Categories
Bajki z całego świata

Władca spichlerza

Dawno, dawno temu w dalekiej Japonii żył człowiek o imieniu Fujiwara Hidesato. Pewnego dnia stwierdził, iż człowiek tak łaknący podróży, jakim sam był, nie może bezczynnie siedzieć w jednym miejscu i udał się w świat w poszukiwaniu przygód. Wziął ze sobą swoje dwa miecze oraz łuk, który był większy niż on sam, strzały i wyruszył w drogę. Po niedługiej wędrówce doszedł do jeziora Biwa, przez które można było przejść tylko przez most Seta-no-Karashi. Kiedy wszedł na most, natknął się na nim na smoka. Smok był tak ogromny, że zagradzał całą szerokość mostu. Jego straszne cielsko, pazury oraz dym z ogniem wychodzący z nozdrzy przyprawiłyby niejednego śmiałka o zawroty głowy. Nasz Hidesato był jednak odważnym człowiekiem i nie cofnął się przed potworem. Przebiegł w pewnym momencie między pazurami smoka, podbiegł jego ogromne ciało, zostawiając jaszczura za sobą.

Str. 2     

Str. 3     

Str. 4     
Str. 5